Sieć Nauczycieli

eduz

Administrator

Dołączył: 2017-12-03

Liczba postów: 4

Metoda przemieszania ćwiczeń

Szanowni Państwo!
Podczas naszego szkolenia na temat metod skutecznego uczenia się według poradnika profesorów Harvardu, opisywaliśmy METODĘ PRZEMIESZANIA ĆWICZEŃ. Tę metodę możemy zastosować, kiedy na przykład, staramy się opanować wzory matematyczne i jednocześnie uczymy się kilku z nich. Będzie ona wówczas polegała na naprzemiennym ćwiczeniu rozwiązywania zadań wymagających różnych koncepcji.

METODA PRZEMIESZANIA ĆWICZEŃ, jak to określają profesorowie Harvardu:
- poprawia naszą umiejętność rozróżniania i dostrzegania cech, które składają się na określony typ;
- przyczynia się do lepszych wyników na egzaminach;
- przyczynia się do lepszego osądu w sytuacjach rozgrywających się w świecie rzeczywistym.

Czy faktycznie są Państwo przekonani do stosowania tej metody w uczeniu się lub nauczaniu?
Czy stosują Państwo te metodę? Jeśli TAK, to w jaki sposób?
Czy widzą Państwo potrzebę przygotowywania uczniów / studentów do lepszego osądu sytuacji w codziennym życiu i czy powyższa metoda mogłaby być w tym pomocna?

Oto prosty przykład zastosowania tej metody na lekcji języka francuskiego:

Cel lekcji:
wyrażanie czynności w bliskiej przyszłości – futur proche.
Poziom uczniów:
początkujący, uczniowie znają już czasy: teraźniejszy: présent, oraz dwa czasy przeszłe: passé composé, passé récent. Uczniowie potrafią  opowiadać w sposób prosty o sobie, o czynnościach dnia.
Propozycja ćwiczeń przemieszanych:
Po wprowadzeniu czasu futur proche, który wyraża czynność przyszłą bliską, ćwiczymy ten czas w następujący sposób:
1. Ćwiczenia w przekształcaniu czasowników:
- zdania z czasownikami w bezokoliczniku należy przekształcić na czas futur proche;
- zdania z czasownikami w czasie przeszłym – passé composé należy przekształcić na futur proche;
- zdania z czasownikami w czasie przeszłym passé récent należy przekształcić na futur proche;
- zdania z czasownikami w poznanych już czasach: présent, passé composé, passé récent należy przekształcić na futur proche i odwrotnie z futur proche na poznane czasy.

2. Praktyczne zastosowanie czasów:
- uczniowie opowiadają o czynnościach dnia (stosując wszystkie poznane czasy: passé récent, passé composé, présent, i  futur proche):
Jest godzina 16, opowiedz, co dziś robiłaś/robiłeś, co robisz, co będziesz robić?

Jak mogłoby wyglądać zastosowanie metody przemieszanej w Pani/Pana dziedzinie? W obszarze, którego Pani/Pan uczy?

Zapraszając Państwa do podzielenia się doświadczeniem, serdecznie pozdrawiam,
Alicja Żmudzka

Marta Bejnarowicz

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-14

Liczba postów: 3

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Tak - jestem absolutnie przekonana do tej metody. Chemia jest dziedziną, w której bardzo szybko zapomina się ważne pojęcia, dlatego ciągłe powracanie do poprzednio przyswojonych pojęć jest bardzo ważne.
Na poziomie gimnazjum (2 klasa) poznajemy grupy związków nieorganicznych. Jedne z nich przewodzą prąd, inne nie. Wynika to z tego, jak zachowują się w wodzie.
Podczas uczenia kolejnej grupy związków, oprócz opracowania przez uczniów schematu dysocjacji, czyli rozpadu związków pod wpływem wody, zadaję pytanie o poprzednie grupy i ich zachowanie w wodzie. Często daję do rozwiązania zadanie, w którym wymieszane są wzory związków różnych typów i nie informuję o tym uczniów, którzy są zaskoczeni, bo "to zadanie nie jest tylko o solach!"
Czyli ucząc o solach, pytam także o kwasy, zasady i tlenki. Jest to ważne szczególnie dlatego, że sole są omawiane oddzielnie -  już po klasówce z poprzednich grup związków - więc uczniom się wydaje, że tamtych zagadnień nie trzeba pamiętać.
W Liceum tę metodę stosuję często. Szczególnie jest ona ważna w dziale "Chemia roztworów wodnych", w którym uczymy wielu wzorów i łączymy silnie zagadnienia poznane podczas lekcji matematyki - rozwiązywanie równania kwadratowego, logarytmy. Jest to bardzo trudny dział dla uczniów, a zadania maturalne są bardzo zróżnicowane i skomplikowane. Często zdarzają się na maturze zadania z tego działu z kategorii "rozwiązywanie problemów w sytuacjach nietypowych", czyli najbardziej różnicujące jeśli chodzi o przyjęcia na studia. Niestety uczniowie są bardzo oporni. Mam nadzieję, że 4 - letnie liceum da większą możliwość ćwiczeń " w poprzek".

Joanna Leszczyńska

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-07

Liczba postów: 5

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Szanowni Państwo,

W związku z tematem naszego spotkania chciałabym się podzielić wątpliwością i poprosić o pomoc w jej rozwianiu. Profesorowie Harvardu twierdzą, że metoda naprzemiennego ćwiczenia różnych zadań jest skuteczniejsza od powtarzania jednego rodzaju zadania aż do jego wyuczenia. Tymczasem szkolenia / treningi właściwego zarządzania czasem propagują tezę, że każde oderwanie od wykonywanego zadania zmniejsza efektywność jego wykonania. Prezentowane słuchaczom stosowne dane pokazują na wykresie negatywne skutki dekoncentracji wywołanej takimi dystraktorami jak np. niespodziewany - choćby krótki - telefon. Mają one przekonać o zasadności i wartości pracy nad jednym bez "rzucania okiem na bok". (Z taką sytuacją osobiście się spotkałam). Eksperci od zarządzania czasem odradzają zatem tzw. wielozadaniowość (multitasking).

Czy twierdzenia profesorów Harvardu i speców od uczenia zarządzania czasem są rzeczywiście sprzeczne? 

Z góry dziękuję za wskazówki, jak to rozumieć.

W ukłonami,

JL

agnieszka brodzik

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-13

Liczba postów: 2

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Metoda przemieszanych ćwiczeń, jak mi się wydaje, pozwala uniknąć posługiwanie się utartymi schematami i skłania do twórczego podejścia do problemu. Dzięki niej można również połączyć różne obszary wiedzy, wymaga więc już pewnego  zaawansowania w poznawanej dziedzinie.
W nauczanym przeze mnie przedmiocie, czyli języku polskim w liceum, metoda ta jest niejako obecna strukturalnie. Na tym poziomie uczniowie muszą wykorzystywać wiedzę i umiejętności nabyte na wcześniejszych etapach nauki, a doskonalone w liceum.  Jeżeli uczeń ma samodzielnie zinterpretować tekst i i sformułować na ten temat wypowiedź, to powinien sięgnąć po różne "wzory" - począwszy od zasad interpretacji tekstu
a skończywszy na nadaniu własnej wypowiedzi odpowiedniej kompozycji i kształtu językowego.  Jak wiemy z nauczycielskiej praktyki, z tego typu zadaniami- wymagającymi twórczego myślenia i dobrego opanowania materiału- naprawdę dobrze  radzą sobie ci najlepsi, ale chyba właśnie są one dla nich. Pozostali, którym braknie wiedzy lub zdolności, pozostaną na poziomie  odtwórczego rozwiązywania problemów lub opanują tylko część wymaganych umiejętności.

Barbara Wardaszko

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-10

Liczba postów: 5

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Metoda przemieszanych ćwiczeń według moich obserwacji i rodziców dzieci z którymi współpracuję sprawdza się bardzo dobrze. Należy nadmienić, że dzieci te są zmotywowane do nauki i mają wsparcie od rodziców. Są przeciętnie uzdolnieni, ucząc się według tej metody - w tym roku osiągają o wiele lepsze wyniki w nauce. Mobilizuje ich ta metoda do systematyczniejszej pracy, koncentrują się nie tylko na danym, zawężonym temacie, lecz wykorzystują wiedzę uzyskaną we wcześniejszych etapach nauki (dotyczy nauki historii i matematyki).

Emilia Chudobińska

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-08

Liczba postów: 4

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

W nauce języków obcych ( tu francuski) mieszanie ćwiczeń jest oczywiste. Gdyby go nie stosować, monotonia zabiłaby wszelkie zaciekawienie uczniów, co miałoby odzwierciedlenie w wynikach.
Posłużę się przykładem lekcji, której celem jest wprowadzenie słownictwa dotyczącego zwierząt.
TEMAT: Zwierzęta.
KROK 1: Oglądając obrazki nazywamy zwierzęta.
KROK 2: Uczniowie wymyślają zgadywanki ( praca w parach), np. ogólnie  „ kto jest królem zwierząt?”  albo posługując się znanym słownictwem z zakresu
a)    charakteru , np. „ kto jest przebiegły?”
b)    części ciała, np. „ kto ma długie uszy?”
c)    jedzenia, np. ”kto daje mleko?”
KROK 3: Grupowanie zwierząt na domowe, gospodarcze, dzikie, egzotyczne. Opisywanie ich środowiska naturalnego. Wypowiedzi uczniów czy i gdzie już  spotkali dane  zwierzę.
A następnie seria pytań w rodzaju z jakim owadem mamy do czynienia latem nad jeziorami?
KROK 4: Skierowanie uwagi na zwierzęta domowe i wymienienie obowiązków człowieka wobec posiadanego zwierzaka. Wypowiedzi uczniów na temat podziału tych obowiązków w domu.
KROK 5: Drama. Przygotowanie i odegranie scenek dotyczących sytuacji z życia codziennego, np. dyskusja w domu kto wyjdzie z psem, zakup obroży  w sklepie z akcesoriami, wizyta u weterynarza, rozmowa błagalna z rodzicami aby godzili się na psa.
Reasumując:  szukamy różnorodności, aby utrzymać uwagę i wzmocnić zapamiętywanie przy odwołaniu się do wiedzy nabytej wcześniej.

D_Stepkowski

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-11

Liczba postów: 3

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Metoda przemieszania ćwiczeń uświadomiła mi to, co zauważam w swoim własnym uczeniu się. Chodzi o rutynę albo brak myślenia. Jeżeli coś takiego wkrada się w ćwiczenie (np. wykonywanie testów z gramatyki), to oznacza, że robię to mechanicznie. Oczywiście ktoś mógłby powiedzieć, że osiągnąłem już "wyższy" poziom sprawności - robię to automatycznie, ale jest wręcz odwrotnie - co prawda wykonuję ćwiczenie automatycznie, ale nie zastanawiam się, co właściwie robię. Przemieszanie ćwiczeń oznacza chyba unikanie takiego mechanicznego ćwiczenia, które nic nie daje (no może w nauce gry na pianinie, ale tam też trzeba myśleć, gdy wykonuje się pasaże). Przypominam sobie, jak nauczyciel pewnego języka twierdził na zajęciach, w którym uczestniczyłem, że "idealnie" będzie, gdy zareagujemy automatycznie na pytanie. Oznaczało to dla niego, że nie zastanawiając się wiele, będziemy wiedzieć, o co chodzi, i będziemy umieli odpowiedzieć. Coś w tym może jest, ale niewiele. Uczenie się człowieka, a w szczególności dorosłego ma niewiele wspólnego z rutyną.
Nie wiem w tej chwili, jaki przykład działania mógłbym opisać czy zaprojektować. W każdym razie osiągnięcie w trakcie zajęć poziomu "automatyczności" oznacza koniec uczenia się. Tak mi się wydaje. Modyfikowanie wypowiedzi i zadań do wykonania nie tylko "otrzeźwia", tj. wyrywa z rutyny, która się zakradła, lecz pomaga w uczeniu.

Barbara Wardaszko

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-10

Liczba postów: 5

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Metodę przemieszczania ćwiczeń stosuję również w moim doświadczeniu zdobywania wiedzy i wykorzystywania jej w różnych aspektach mojej działalności, między innymi przy prowadzeniu warsztatów wychowawczych dla Rodziców. Ta metoda pomaga mi w poszerzeniu i ubogaceniu warsztatu mojej pracy. Istotne treści zostają przekazywane takie same przy kolejnych edycjach warsztatów, lecz dodatkowo korzystam z doświadczeń poprzednich grup rodziców i przekazuję je. Wychowanie jest procesem bardzo złożonym, a każdy dobry pomysł, jak pomóc dziecku w jego trudnościach, by nie zniechęcić go do podejmowania pracy, jest na wagę złota.

iwonabesz

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-07

Liczba postów: 5

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Ja raczej unikam tej metody, zarówno jako uczeń, jak i jako nauczyciel. Możliwe, że metoda ta jest bardzo efektywna, ale jednocześnie jest bardzo męcząca i obciążająca pracę umysłową. Może w matematyce się to sprawdza. Ja wybieram jednak mniej męczące metody uczenia się i nauczania.

Emilia Śniadała Płachecka

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-09

Liczba postów: 4

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Zgadzam się z użytkownikami, którzy napisali, ze rutyna kładzie kres twórczemu myśleniu. Uważam, że METODA PRZEMIESZANIA CWICZEN powinna być stosowana, ponieważ eliminuje rutynę. Jednym z przykladow zastosowania tej metody na lekcjach języka francuskiego jest wprowadzanie tematu przymiotników odczasownikowych. Przeprowadzam to w następujacysposób :
1 . Powtórzenie zasad tworzenia przymiotników i przypomnienie 3 grup czasowników ;
2. Podkreślanie w zdaniach czasownikow ;
3. Wpisanie do tabeli tylko czasowników, od których można utworzyć przymiotnik np. convaincre/convaincant ; émerger/ émergent ; fatiguer/fatigant ;
4. Ukladanie zdań z utworzonymi w tabeli przymiotnikami odczasownikowymi ;
Uczenie się, to stałe odwoływanie się do zdobytej wcześniej wiedzy. Negatwne wyniki w opanowaniu materialu można uzyskać pracując w zlych warunkach np. przy włączonym telewizorze albo przerywając proces uczenia się rozmowami, które do niego nic nie wnoszą albo nie są na temat. Jednak odnoszenie się do wcześniej zdobytej wiedzy przyczynia sie jedynie do lepszego zrozumienia nowego materiału.
Pozdrawiam,
Emilia Śniadała-Płachecka

Anna Studniczek

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-11

Liczba postów: 4

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Stosowałam metodę przemieszanych ćwiczeń od dawna, kiedy sama się uczyłam, nieświadomie, kiedy czułam, że nie mogę dłużej się skupić na wykonywanym zadaniu. Pomagało mi wrócić za jakiś czas do ćwiczenia, z pewną świeżością, nowymi pomysłami i uczuciem, że lepiej rozumiem to co robię. Dlatego stosuję tę metodę w warsztatach, które prowadzę. Kiedy omawiam nowe zagadnienie, i widzę, że dla uczestników jest to zupełnie nowe i jeszcze nie pojęli jego sedna, proponuję krótkie ćwiczenie jednego małego kawałka tego zagadnienia, potem włączam kilkuminutowy film prezentujący to zagadnienie a następnie wracam do omówienia tego zagadnienia i zwykle wtedy uczestnicy zajęć zadają pytania, rozmawiają o wątpliwościach, bo już zaczęli rozumieć.

Wiadomość dodana po 09 min 06 s:

Szanowni Państwo,

W związku z tematem naszego spotkania chciałabym się podzielić wątpliwością i poprosić o pomoc w jej rozwianiu. Profesorowie Harvardu twierdzą, że metoda naprzemiennego ćwiczenia różnych zadań jest skuteczniejsza od powtarzania jednego rodzaju zadania aż do jego wyuczenia. Tymczasem szkolenia / treningi właściwego zarządzania czasem propagują tezę, że każde oderwanie od wykonywanego zadania zmniejsza efektywność jego wykonania. Prezentowane słuchaczom stosowne dane pokazują na wykresie negatywne skutki dekoncentracji wywołanej takimi dystraktorami jak np. niespodziewany - choćby krótki - telefon. Mają one przekonać o zasadności i wartości pracy nad jednym bez "rzucania okiem na bok". (Z taką sytuacją osobiście się spotkałam). Eksperci od zarządzania czasem odradzają zatem tzw. wielozadaniowość (multitasking).

Czy twierdzenia profesorów Harvardu i speców od uczenia zarządzania czasem są rzeczywiście sprzeczne? 

Z góry dziękuję za wskazówki, jak to rozumieć.

W ukłonami,

JL

Odnosząc się do powyższej wypowiedzi, brałam udział w szkoleniach z zarządzania czasem i własną efektywnością i sądzę, że nie ma tu sprzeczności. Metoda przemieszania ćwiczeń zakłada, że robię na zmianę ćwiczenia/zadania, podczas kiedy metoda efektywności mówi o tym, że kiedy robisz jedno ćwiczenie, to zrób je od początku do końca nie przerywając odbieraniem telefonów, sprawdzaniem maili (czyli reagowaniem na przychodzący z zewnątrz bodziec), czyli skup się na tym co chcesz zrobić. Natomiast koniec zadania może oznaczać ten moment kiedy poczujesz się zmęczony robieniem tego ćwiczenia i zdecydujesz, że kończysz je robić. Nie kończ natomiast dlatego, że właśnie usłyszałeś sygnał przychodzącego maila. Taka wielozadaniowość faktycznie utrudnia skupienie się na tym co robię.

Magda_Gizinska

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-08

Liczba postów: 4

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Często stosuję metodę przemieszania ćwiczeń w swojej pracy z uczniami na lekacjach jezyka angielskiego w liceum. Pozwala ona połączyć wiedzę już posiadaną z tą nauczaną. Praktycznie na każdej lekcji stosuję ćwiczenia przemieszane - ucząc struktur gramatycznych, poszerzając słownictwo czy też doskonaląc umiejętność czytania i słuchania ze zrozumieniem.
Przykładowo na ostatniej lekcji w pierwszej klasie uczniowie czytali tekst, następnie go słuchali, układali pytania do tekstu, układali zdania ze słowami z tekstu, a na koniec na przykładzie jednego ze zdań z tekstu wprowadziłam zaimki zwrotne.
Z pozdrowieniami,
Magda Gizińska

agabejnarbejnarowicz

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-06

Liczba postów: 3

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Metoda przemieszanych ćwiczeń pozwala na doskonalenie pamięci, zmusza do wyszukiwania odpowiednich treści i zdarzeń. Wydaje się, że szczególnie jest przydatna w trakcie przygotowań do egzaminów, pozwala sprawdzać powtarzany materiał. Na moich zajęciach staram się stosować tę metodę poprzez dawanie uczniom pytań, zagadnień z różnych epok historycznych, ale też łącząc ze sobą materiał faktograficzny z ikonograficznym. Uczeń musi wykazać się nie tylko znajomością wydarzeń, ale powinien również umieć połączyć fakty z odpowiednim przedstawieniem - reprodukcją czy zdjęciem. To działanie na różne zmysły pozwala na skuteczniejsze zapamiętywanie faktów.

Sławek

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-11

Liczba postów: 4

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Metoda ta była dla mnie pewnym zaskoczeniem. Uważałem, że im lepsza i bardziej logiczna struktura oraz płynna gradacja materiału, tym lepiej dla przyswajania. Jednak przemawiają do mnie argumenty o unikaniu monotonii oraz o lepszym przystosowaniu metody przemieszania do rzeczywistych warunków stosowania wiedzy. Plusem może być także trafianie za pomocą różnych zadań do studentów o odmiennych zdolnościach i poziomie przygotowania.

W kwestii nauki prawa mieszanie stosować można dość prosto poprzez urozmaicenie kazusów, a także trenowanie zagadnień zarówno prostych, jak i trudnych do interpretacji. Są sytuacje, w których normę dość prosto rekonstruuje się na podstawie jednego przepisu, a także i takie, które wymagają sięgnięcia do kilku ustaw łącznie. Wracanie w ramach mieszania do przerobionego już materiału ma głęboki sens, ze względu na wymogi praktycznego stosowania wiedzy.

KKurowski

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-07

Liczba postów: 4

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Tak metoda „przemieszania zagadnień” jest dla mnie bliska. Sam tę metodę stosuję od dawna na sobie (pracując nad jednym zagadnieniem, w ramach „odskoczni” przechodzę na inne, wracając jednak zarówno do pierwszego jak i drugiego zagadnienia. Utrudnia to nieco „proces myślowy” – pojawia się dodatkowy wysiłek przypomnienia wcześniejszego zagadnienia, jednak w efekcie końcowym stanowi dobre rozwiązanie.

Metodę stosuję z studentami i również obserwuję pozytywny odbiór szczególnie gdy z danej partii materiału należy uzyskać zaliczenie - daje lepsze kojarzenie i wiązanie ze sobą informacji.

Katarzyna Krawczyk

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-11

Liczba postów: 5

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Metoda przemieszania ćwiczeń jest mi bliska i bardzo często wykorzystuję ją w warsztatowej pracy z dorosłymi. Niewątpliwie zmusza do intensywniejszego wysiłku intelektualnego zarówno prowadzącego jak i uczestników z jednej strony, z drugiej czyni  zajęcia bardziej atrakcyjne. Różnorodność zadań powoduje, że słuchacz jest czujny i nie ma czasu na nudę. Metoda ta zazwyczaj pozytywnie jest odbierana przez większość rodziców(bo z taką grupą w ostatnim czasie współpracuję), dzielą się tym, które ćwiczenia są szczególnie ulubione i dlaczego, które sprawiają trudność.Bardzo cenne jest wspólne dochodzenie do rozwiązywania poszczególnych zagadnień.

Jarek Mohau

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-14

Liczba postów: 2

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Co prawda już na to pytania padła odpowiedź, ale chciałbym również dołożyć swoją cegiełkę.

Istotnie mówimy tu o dwóch różnych rzeczach. Przemieszanie rodzajów ćwiczeń nie jest tym samym co przeskakiwanie z aktywności na aktywność bez kończenia tej poprzedniej. Zmiana rytmu pracy, rodzaju zadań nie wydaje się być odkryciem Ameryki, choć być może w przypadku przedmiotów niejęzykowych, przyszli nauczyciele nie byli uczeni, że warto urozmaicać lekcje/konwersatoria i proponować swoim podopiecznym różne zadania, pod warunkiem, że to poprzednie zostało ukończone. Co więcej uczniowie/studenci pracują w różnym tempie, co oznacza, że przydają się dodatkowe (również w innej formie) ćwiczenia dla tych szybszych, aby nie siedzieli i nie nudzili się.

A co do efektywności i dystraktorów. Multitasking nawet jeśli możemy powątpiewać, czy wręcz rozumieć, że nie jest ona przydatna, jest rzeczywistością, z którą myślę nie jeden z nas zmierzał się, lub zmierza codziennie w pracy. Śmiem twierdzić, że znaczna część osób na tym forum w swojej historii zawodowej była w sytuacjach, kiedy musiała rzucać jedno zadanie w trakcie, ponieważ szefowi akurat przypomniało się, że coś innego jest natychmiast niezbędne.

Może więc lekcja francuskiego, angielskiego, czy czegokolwiek mogłaby też od czasu do czas być lekcją życia zawodowego. Z umiarem.

Szanowni Państwo,

W związku z tematem naszego spotkania chciałabym się podzielić wątpliwością i poprosić o pomoc w jej rozwianiu. Profesorowie Harvardu twierdzą, że metoda naprzemiennego ćwiczenia różnych zadań jest skuteczniejsza od powtarzania jednego rodzaju zadania aż do jego wyuczenia. Tymczasem szkolenia / treningi właściwego zarządzania czasem propagują tezę, że każde oderwanie od wykonywanego zadania zmniejsza efektywność jego wykonania. Prezentowane słuchaczom stosowne dane pokazują na wykresie negatywne skutki dekoncentracji wywołanej takimi dystraktorami jak np. niespodziewany - choćby krótki - telefon. Mają one przekonać o zasadności i wartości pracy nad jednym bez "rzucania okiem na bok". (Z taką sytuacją osobiście się spotkałam). Eksperci od zarządzania czasem odradzają zatem tzw. wielozadaniowość (multitasking).

Czy twierdzenia profesorów Harvardu i speców od uczenia zarządzania czasem są rzeczywiście sprzeczne? 

Z góry dziękuję za wskazówki, jak to rozumieć.

W ukłonami,

JL

Katarzyna Krawczyk

Użytkownik

Dołączył: 2017-12-11

Liczba postów: 5

Odp: Metoda przemieszania ćwiczeń

Metoda naprzemiennego ćwiczenia różnych zadań bardzo dobrze sprawdza się w pracy z młodszymi dziećmi (edukacja wczesnoszkolna),które mają problem ze skupieniem uwagi przez dłuższy czas na wykonywanym zadaniu. Moje doświadczenia i obserwacje rodziców potwierdzają skuteczność tej metody. Można przemieszać ćwiczenia w ramach jednego przedmiotu (np. jęz.polski) lub w ramach różnych przedmiotów. Dzieci są bardziej zmobilizowane do nauki, mimo, że sama nauka jak mówią jest trudem. Metoda narzuca niejako konieczność systematycznej nauki,koncentruje się nie tylko na bieżącym materiale, ale umożliwia w razie napotkanych trudności powtórzenie trudniejszych treści.